"Sama wiedza nie wystarczy, trzeba ją jeszcze stosować... Chęci nie wystarczą, trzeba działać."
Bruce Lee

Nasi partnerzy:

Estamos mui bien, czyli hiszpański w plenerze i praktyce.

Mija pierwszy tydzień pobytu. Jutro jedziemy na zasłużony odpoczynek do Cadiz, "białego miasta" nad Atlantykiem. Minęły pierwsze obawy, droga na praktyki robi się coraz bardziej znajoma, a okolica znana jak własna kieszeń. Jest tylko jeden mały szkopuł. Chciałoby się porozmawiać, zagadnąć z tutorem lub zapytać o drogę i niestety zaczynają się językowe schody. Dlatego już od minionego wtorku rozpoczęliśmy naukę hiszpańskiego. Początki wydawały się trudne i bardzo mozolne - me llamo... Paulina itd. Pani prowadząca ten króciutki kurs, troi się i dwoi, żeby jak najatrakcyjniej nauczyć nas podstaw tego języka. Na jednej z lekcji bawiliśmy się liczebnikami, zdobywając puste krzesło, na kolejnej powędrowaliśmy do parku Marii Luisy, aby nauczyć się pytać o drogę i tłumaczyć, jak dojść w konkretne miejsce. Nie było to łatwe. Uczniowie, podzieleni na grupy, mieli za zadanie, korzystając z mapki, odszukać zaznaczone na niej cele, zrobić im zdjęcia i pochwalić się swoimi odkryciami przed prowadzącą. Nikt się nie zgubił, a tym bardziej leniwym pomógł GPS. W następnym tygodniu, już wiem, że powędrujemy do Alcazar i na Plac Hiszpański, ale w jaki sposób ułatwi to nam dalsze poznawanie j. hiszpańskiego, napiszę później. Na razie ratujemy się telefonami do naszej opiekunki - p. Natalii, a w sytuacjach codziennych i niecierpiących zwłoki ratuje nas z opresji p. Monika Choroko, która, choć twierdzi, że hiszpańskiego nie zna, w jakiś przedziwny sposób porozumiewa się z Hiszpanami tak, jakby nigdy nic...

P.S. A poza tym dzisiaj wszyscy byliśmy niezmiernie zdziwieni, że w Hiszpanii pada deszcz!!! Rano konsternacja, kto ma parasolkę i co zrobić, jak się nie ma żadnej ciepłej bluzy czy kurtki? Bo kto to słyszał, żeby w Andaluzji, w pięknej Sevilii, cały dzień padał deszcz!

Pozdrawiamy. Hasta luego!  Agnieszka i Monika

Odwiedza nas 37 gości oraz 0 użytkowników.